W poniedziałek 22 września około godz. 18.30 doszło do wypadku drogowego na trasie Obryte-Zambski Kościelne. Prawdopodobnie lanos podczas wyprzedzania "złapał" pobocze i wpadł do rowu. Kierowca i pasażer zostali uwięzieni w aucie i konieczna był interwencja strażaków (w akcji uczestniczyli strażacy z Pułtuska, Zambsk Kościelnych i z Obrytego).

- Przystąpiliśmy do reanimacji jednego z pasażerów będącego poza autem, drugiego zaś starannie wyciągnęliśmy z auta i przenieśliśmy na desce do karetki, po czym odjechał do szpitala. Drugi pasażer dłuższy czas był reanimowany, by funkcje życiowe mogły zostać przywrócone, po czym lekarz stwierdził, że musi zostać przetransportowany helikopterem do jednego z warszawskich szpitali. Poszkodowany został przetransportowany na stadion w Pułtusku na którym czekał już na niego helikopter - relacjonuje zadania strażaków dh Tomasz Dana.

Komunikat policji:

W poniedziałek 22 września w miejscowości Zambski Stare gm. Obryte miało miejsce zdarzenie drogowe. Jak ustalili policjanci kierujący samochodem marki Daewoo na łuki drogi z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem a następnie dachował. Samochodem tym podróżowało dwóch mężczyzn 32 i 58 letni mieszkańcy gminy Obryte. W wyniku wypadku kierowca i pasażer z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala w Pułtusku i Warszawie. Na skutek poniesionych obrażeń 58 letni mężczyzna zmarł. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 32 latka, okazało się, że był on pod wpływem alkoholu. Miał 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W chwili obecnej trwają czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyny wypadku.

Anna Balcerzak, KPP Pułtusk